hej :)
Co u mnie ? A bez zmian nadal kocham go bez pamięci.
Bo trzeba pierw wyjść z
jednej rzeki aby móc wejść w następną . Właśnie ! A może ja wcale nie
chce. Może mi tak dobrze... Hmm dobrze to napewno teraz nie jest bo
życie mi się sypie a ja siedzę i patrzę na to z ironicznym uśmiechem.
Najgorsza rzecz że nikt nie może mi pomóc .. pchnąć mnie do przodu!
Muszę sama się odwazyć na jakikolwiek krok. A ja boję się i ni cholery
nie chce ani w przód ani w tył. Najchętniej to bym zrobiła krok w twoją
strone i wtuliła się tak jak zawsze. No ale czasu się nie cofnie.. nie
powtórzy tego wszystkiego co mam przed oczami .. A szkoda. Nie wiem co
to dalej będzie. Zadziwiam samą siebię o 18 miesięcy chce tylko Ciebie,
kocham tylko jedne oczy. i chce do nich każdego dnia coraz bardziej. A
to że mi się śnisz to znaczy że tęsknisz ? jeżeli tak jest to napisz a
wtedy wszytsko da się naprawić. i nie będę rano budzić się płacząc . Mam
już doość takich poranków !! mam nadzieję że wszystko się ułoży
jakoś.. Najlepiej by było żebyś wrócił i znów szeptał mi do ucha te
słodkie kłamstwa, ale to nic najważniejsze wtedy by było że jesteś. ze
czuję Twój oddech i słyszę Twój głos.
Jesteś dorosły więc zachowaj się chodź raz tak. Bo już za bardzo namieszałeś mi w głowie i w życiu. Zresztą nie tylko mi.
Fajnie by było tęsknić ze świadomością że za niedługo wrócisz i już tak będziesz trwał chociaż troszkę przy mnie.
I jeszcze taka krótka wiadomość ;
to nie tak, że nie chcę - ja po prostu boję się być ponownie szczęśliwa. boję się znowu tych cudownych uśmiechów każdego ranka. boję się mówić o tym jak bardzo cudownie się czuję. boję się zagłębiać w kolejny kolor oczu, i pokochać kolejny sposób żartowania. boję się złapać inną dłoń, i powiedzieć 'ufam'. panicznie boję się szczęścia, bo wiem, że nie przetrwam, gdy kolejny raz zniknie mi w mgnieniu oka.
Jesteś dorosły więc zachowaj się chodź raz tak. Bo już za bardzo namieszałeś mi w głowie i w życiu. Zresztą nie tylko mi.
Fajnie by było tęsknić ze świadomością że za niedługo wrócisz i już tak będziesz trwał chociaż troszkę przy mnie.
I jeszcze taka krótka wiadomość ;
to nie tak, że nie chcę - ja po prostu boję się być ponownie szczęśliwa. boję się znowu tych cudownych uśmiechów każdego ranka. boję się mówić o tym jak bardzo cudownie się czuję. boję się zagłębiać w kolejny kolor oczu, i pokochać kolejny sposób żartowania. boję się złapać inną dłoń, i powiedzieć 'ufam'. panicznie boję się szczęścia, bo wiem, że nie przetrwam, gdy kolejny raz zniknie mi w mgnieniu oka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz